piątek, 14 sierpnia 2009

List do Ministra MSWiA Grzegorza Schetyny i Podsekretarza Stanu Tomasza Siemoniaka

Szanowny Panie Ministrze!

Pozwalam sobie zainteresować Pana bulwersującą mnie sprawą Programu 3 Polskiego Radia.

To co od wielu lat dzieje się w i z Trójką jest żenującym pokazem wyścigu władzy i kto komu pokaże, że jest silniejszy, co nie ma absolutnie nic wspólnego z tzw. dobrem mediów publicznych i nadużywanym by nie rzec całkowicie zużytym słowem "misja".

Nieuzasadnione odwołanie Krzysztofa Skowrońskiego z funkcji Dyrektora Trójki, który po ponad 5 latach tratowania tej kultowej, elitarnej anteny przez Witolda Laskowskiego, zdołał ją nieco odbudować i zatrudnienie na Jego miejsce Magdaleny Jethon, osoby, którą Zarząd PR zarekomendował wzniośle jednym słowem jako "lepszą", a która brała czynny udział w owym tratowaniu i która po kilku miesiącach swego "panowania" pokazuje, że nie tylko nie ma koncepcji na nią, ale powoli zaczyna się zbliżać do ideału komercyjnej Słonecznej TrUjki.

Jak zwykle w takich sytuacjach zwolnieni zostali najlepsi dziennikarze (bo tych najlepszych z najlepszych brakuje od dawna dzięki radosnej twórczości Witolda Laskowskiego),
w tym doskonale dzialający PR-wcy Programu 3, dla których niemożliwe stawało się możliwe, dzięki czemu Trójka mogła zdobywać pieniądze na ciekawe pomysły. W ich miejsce osobistym doradcą Pani Dyrektor w tym zakresie został były wicedyrektor Trójki Adam Fijałkowski, prawa a szczególnie lewa ręka Witolda Laskowskiego. Tenże, naśladując pomysł Jurka Owsiaka, podpowiedział obecnej Pani Dyrektor iście szatański pomysł powołania Komitetu Miłośników Trójki, który będzie zbierał publicznie pieniądze na promowanie "młodych
i zdolnych" oraz ratowanie Programu 3, przy okazji czyniąc z reklamy chwytliwy majstersztyk, za którym się nic nie kryje.
Moje wątpliwości w tej sprawie i ocenę zamieściłam na swoim blogu, którego link załączam.
http://www.joannagrochowska.blogspot.com/

Jestem też zdania, że pora najwyższa przeprowadzić porządny remanent w pojęciu abonament (na blogu także i nim się zajęłam), który na pewno wystarczyłby z nawiązką na utrzymanie publicznego radia, w tym Programu 3, pod dyrekcją nie "lepszych", a najlepszych, bo tylko na takich ta antena zasługuje.

Z poważaniem
Joanna Grochowska

Tenże list przesłałam także do Tomasza Siemoniaka, obecnego pierwszego zastępcy ministra Grzegorza Schetyny głównie dlatego, że swego czasu (w ponurych "laskowskich" czasach) był On członkiem Zarządu PR i nawet z pewnym przejęciem odnosił się do naszego protestu, odpowiadając na mój (i pewnie innych) list.

1 komentarz:

  1. Jestem teraz na urlopie, więc krótko. Moje uznanie dla niezawodnej i niezmordowanej Joanny Grochowskiej - zwraca uwagę na to, co i mnie się podoba(ło) lub nie podoba. To pierwsze, to oczywiście dyrektor Skowroński (nawet z jego przechyłem :-) ) i odżywanie w PR3 radia ambitnego i myślącego, to drugie to - cóż, obecna dyrektor i zmartwychwstałe idiotentele esemesy. KMT jest bardzo sprytnym pomysłem próby publicznej neutralizacji niezależnych miłośników PR3. Ja tej inicjatywie mówię zdecydowane nie - uważam ją za animowaną przez dyrektorkę, a to mnie odstręcza od razu, ponadto nie jest znany skład tzw. komitetu (tytuł wykazu "Są z nami" wskazuje, że to nie komitet), zbiórka pieniężna jako pierwsze i jedyne przedsięwzięcie jest podejrzana i dla osób (pomimo - niestety - wyjątkowo głupiego hasła wyborczego premiera Tuska) płacących abonament jest absolutnie nie do przyjęcia, i na koniec nachalna reklama "oddolnej inicjatywy" na antenie mówią same za siebie. Swoją drogą szkoda, ze pewne osoby z listy "Są z nami" dały się wciągnąć na ten wykaz.

    dr Janusz "Ency" Dorożyński

    OdpowiedzUsuń